Dlaczego warto kupować odzież używaną?

Dlaczego warto kupować odzież używaną?

0

Przemysł odzieżowy rozwija się niezwykle prężnie. Każdego roku produkowanych jest wiele ton nowej odzieży, która trafia do sklepów, jednakże jeżeli nie zostanie wykupiona, podlega procesowi utylizacji poprzez spalenie. Znacznie rozsądniejszym rozwiązaniem wydaje się więc kupowanie odzieży używanej i to z wielu względów.

Zmniejszenie produkcji odzieży nowej

Jak wspomniano na wstępnie, odzież nowa produkowana jest ponad zapotrzebowanie, a trzeba pamiętać, że wiąże się to z ciężką pracą ludzi, szczególnie jeżeli mowa o ubraniach z Chin czy Tajwanu lub Turcji. Kupowanie odzieży używanej to jeden ze sposobów na „zmuszenie” branży do zmniejszenia produkcji odzieży nowej.

Finalny odbiorca nic nie traci na tym, że kupuje odzież z drugiej ręki bowiem dostawcy odzieży używanej starają się jak najlepiej selekcjonować stroje i proponować sklepom ubrania niezniszczone i wysokiej jakości. Zmniejszenie produkcji ubrań nowych ma również znaczenie dla ekologii.

Oryginalne ubrania, których na pewno nie ma nikt inny

Kupowanie w sklepach z odzieżą używaną daje ogromną szansę na to, że nikt inny nie pojawi się w takim samym stroju na spotkaniu czy imprezie, co często zdarza się w przypadku zaopatrywania się w sieciówkach. Zadaniem dostawców odzieży używanej jest wybierać ubrania modne, ale niekoniecznie z bieżącej kolekcji sklepów sieciowych.

Oczywiście zdarzają się jeszcze second handy z ubraniami niemodnymi jednakże wypierają je sklepy, w których można ubrać się naprawdę stylowo. Dostawcy odzieży używanej starają się być na bieżąco z trendami, ale również wybierać dobre jakościowo materiały.

Garderoba stworzona za ułamek ceny

Obecnie w second handach można ubrać się praktycznie od stóp do głów i to za niewielką część ceny, jaką trzeba zapłacić w sieciówce. Na przykład modny, prosty i niezniszczony t- shirt u dostawców odzieży używanej kosztuje 2 zł, zaś w sklepie na przykład około 5 zł.

W dniach przeceny koszty spadają jeszcze drastyczniej i zdarza się, że ten sami podkoszulek basicowy można kupić już za 3 a nawet 2 zł, ponieważ sprzedawca chce zrobić miejsce na nowy towar. W sieciówce o średniej jakości taki element garderoby kosztuje zaś od 15 do nawet 40 zł. Jak widać, zysk w kieszeni jest znaczny.

Artykuł powstał we współpracy z firmą Angora – dostawcą odzieży używanej